14 kwietnia 2013

Wspomnienia

Tak sobie przeglądam galerię w kompie i natrafiłam na to zdjęcie. Koncert Kamila Bednarka. Coś wspaniałego ! Marzę, żeby przeżyć to raz jeszcze. Uwielbiam słuchać jego utworów a na żywo to było coś na prawdę niewiarygodnie dobrego ! Wykrzyczenie najgłośniej jak się da wszystkich negatywnych emocji. Pełen chillout w doborowym towarzystwie ! :)  Impreza imprezą, ale gdybym pewnego wieczoru  miała wybierać postawiłabym na koncert. 


Brak komentarzy: