24 sierpnia 2013

Croatia

Jakos nie mogę sie przyzwyczaić do tego, ze posiadam bloga. Rzadko tu wchodze, ale moze uda mi się to zmienić.  Spędziłam wspaniały tydzień w Chorwacjii. Wypoczelam leżąc całe dnie na plaży a wieczorem ruszając w miasto. Nastawilam sie negatywnie do tego wyjazdu a jak sie okazało, wszystko bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło.  W końcu trochę się opalilam. Wnioskuje, że imprezy za granicą to jest coś!  Teraz siedzę sobie przez weeknd w Zakopanym. Uwielbiam to miasto, ten klimat. Zwłaszcza wieczorem. Zaliczyłam dziś Kasprowy i Krupówki. Mimo, ze odwiedzalam te miejsca juz kilka razy, nadal lubię tam wracać.  Do jutra odpoczywamy i jedyne co to ruszamy tyłek na miasto wieczorem, w końcu dziś sobota :)